Firma SII jest spoko, bo w kwietniu zrobiła w Łodzi konferencję GET.NET. Ale ba, powiem więcej: jest spoko do kwadratu, bo 22 listopada GET.NET odbyło się po raz drugi! Tym razem w Gdańsku.
Ponownie zostałem tam zaproszony, ponownie skorzystałem i ponownie było naprawdę zacnie.
Organizator(k)om nie mam praktycznie nic do zarzucenia – ot, paru niedociągnięć można było uniknąć, ale te uwagi już podesłałem mailem. Szczerze mówiąc to przez cały swój pobyt w Gdańsku czułem się jak… gwiazda! Na żadnym wyjeździe, na żadnej konferencji jeszcze nigdy wszystko nie było tak dopięte na ostatni guzik i “bezobsługowe” z mojej strony. Ukłon w stronę Dominiki i Magdy, które z ramienia SII naprawdę sprawiły się w stosunku do prelegentów tip-top. Dzięki dziewczyny!
O zawartości merytorycznej konferencji nie jestem w stanie zbytnio się wypowiedzieć, ponieważ “świadomie” oglądałem tylko dwie prezentacje. Pierwsza z nich to keynote w wykonaniu Udiego Dahana (!!!), o którym zaraz. Prezentacja druga to “.NET poza Visual Studio” by Gutek. Nie minę się z prawdą pisząc, że podczas oglądania Gutka szczęka mi opadła. Nie chodzi nawet o to CO pokazywał (chociaż też fajne), ale o sposób prezentacji. Ziom, way to go, porwałeś salę!
Na innych prezentacjach albo przygotowywałem się do swojego wystąpienia, albo dochodziłem do siebie po swoim wystąpieniu, albo sączyłem browara. Tak czy siak to co widziałem było bardzo dobre.
A to co sam zaprezentowałem… to szczerze mówiąc nie mam pojęcia. Mówiłem na temat “CQRS dla każdego”. Tą samą prezentację ćwiczyłem tydzień wcześniej na WG.NET i było bardzo dobrze. W Gdańsku z kolei – zupełnie nie potrafię ocenić. Z jednej strony – czuję, że mogło być lepiej. A z drugiej – dotychczasowy feedback jest w 100% pozytywny (nawet pojawiła się opinia, że prowadziłem sesję na poziomie Udiego co jest chyba największym komplementem jaki sobie potrafię wyobrazić!). Więc jeszcze raz apeluję, ludziska: jeśli byliście na prezentacji to dzielcie się opiniami!
Od razu korzystając z okazji podlinkuję obiecane materiały (na github: https://github.com/maniserowicz/cqrs-talk):
- pseudokod demonstrowany podczas prezentacji: https://github.com/maniserowicz/cqrs-talk/blob/master/cqrs-presentation/everything.cs
- prezentacja w formie PDF (z uzupełnionym slajdem “linki/materiały”): https://github.com/maniserowicz/cqrs-talk/raw/pdf/maniserowicz-cqrs.pdf
Uwaga: jeśli nie widziałeś mojego wystąpienia ani na WG.NET ani na GET.NET to daruj sobie ściąganie tego, może akurat jeszcze się gdzieś spotkamy i unikniesz spojlera? ;)
Ale to wszystko jest nieważne, bo głównym punktem programu i tak był UDI! Od lat śledzę wszystko co on robi: i bloga, i prezentacje, i podcasty. Jest on autorem tylu genialnych teorii, że aż strach. A tutaj raptem pojawiła się okazja nie tylko wystąpić na tej samej konferencji co on, ale jeszcze z tematem którego on jest “ojcem”! I mało tego, miałem okazję pogadać z nim (najpierw we trzech, jeszcze Gutkiem, a potem w “8 ócz”, bo obaj nosimy cyngle) przez dobre 2-3 godziny. Bardzo ciekawie było przekonać się jakim człowiekiem jest taki koleś-legenda i powymieniać się różnymi poglądami na różne tematy – i techniczne, i nie tylko.
Podsumowując: jestem pod naprawdę dużym wrażeniem tego co robi SII i mam wielką nadzieję, że będzie mi dane jeszcze kiedyś się na ich evencie polansować. Kolejny świetnie spędzony weekend.
Dzięki, pozdro i dozo!
Wiesz coś może, czy nagrania z wystąpień na konferencji będą gdzieś udostępnione?
Maciej,
Prezentacje nie były nagrywane.
Może i spoko jeśli chodzi o organizacje, ale jako pracodawca to tak średnio. Mają problemy z załatwieniem ciekawych projektów dla swoich pracowników, ale za to bardzo dobrze jako ciekawe je sprzedają.
Wiadomo, że zależy gdzie i na kogo się trafi, ale mi się bardzo tu podoba. W sumie pracuję dla Sii Wrocław ponad rok, i jest całkiem sympatycznie. Projekt bardzo ciekawy, super ludzie i atmosfera. Także z mojej strony polecam Sii.
[…] prelegenta, konferencja była świetnie zorganizowana, zresztą co ja będę pisał, Procent już napisał kilka słów na ten temat :) Duże brawa dla organizatorów i podziękowania dla Dominiki i […]
@nilp: W czasie organizacji tego wydarzenia celem Sii nie było rekrutowanie pracowników, więc nie wiem po co zamieszczałeś tutaj swoją subiektywną opinię.
Mamy wolny rynek, jeśli nie chcesz gdzieś pracować – nie podejmujesz w danym miejscu pracy. Jeśli zostałeś zatrudniony przy projekcie, który Ci nie odpowiadał – nie uważasz, że to Twój problem? To Ty nie byłeś wystarczająco uważny, by zadbać o swój interes i zabezpieczyć to przy czym będziesz spędzał w najbliższym czasie 1/3 swojego życia.
W firmie zatrudniające >1.5k pracowników oczywistym jest, że nie będzie samych porywających projektów polegających na greenfieldowym developmencie oraz, że nie każdy będzie miał możliwość wybicia się. Jest natomiast możliwość ciągłego rozwoju na rożnych ścieżkach i zmiany projektu w momencie, gdy czujesz się zmęczony poprzednim.
Ależ ja zrezygnowałem z pracy dla nich. Ale jeżeli na rekrutacji mówią jedno, a drugie wychodzi nie uważasz, że jest to nieuczciwe względem pracownika? Dlatego też nie rozumiem Twojego wywodu, że moja wina bo nie zadbałem… faktycznie, moja bo dałem się okłamać.. przepraszam teraz wszystkich za to.
Sii zbiera syf którego nikt nie chce ciągnąć dla swoich ludzi, zresztą wiedzą o tym nawet osoby które pracują dla klientów SII na etacie – może i dobre dla kogoś świeżego kto chce zdobyć doświadczenie ogólne, albo liczą na wykupienie przez klienta SII po roku pracy.
Szkolenia też to jakaś ściema jest, nieliczni na coś mogli liczyć i to raczej nie od początku.
Celem SII zawsze jest rekrutowanie pracowników, nawet jeżeli teraz nikt nic nie podpisywał, to chcą utrzymać się na rynku jako ‘znana firma’. Marketing panie, marketing i to we wszystkie strony. A zamieszczam, swoją opinie, żeby przestrzec innych, że nie jest tak różowo jak SII siebie maluje.
nilp,
Frustracje związane z SII wylewaj proszę gdzieś indziej. Każda firma ogłasza się jako “świetna” a w prawie każdej trzeba czasami rzeźbić w gównie. Życie.
Nie ma to absolutnie żadnego związku z opisywaną konferencją – a GET.NET jest inicjatywą genialną, godną naśladowania.
Hejtowaniu – stop.
Hej.
Co do Twojej prezentacji to raczej nie można jej nic zarzucić. Miałem wrażenie, że się trochę denerwowałeś, ale to nie miało większego wpływu na jej jakość/poziom. Było dobrze. Co do Udiego to też śledziłem go już kilka lat temu, ale jego ciekawych teorii, narzędzie nie miałem okazji zastosować w żadnym projekcie. Czasem nawet trochę na siłę człowiek szukał gdzie by tu wrzucić NServiceBus (bo to fajne i chciało by się przetestować, nauczyć), ale nie o to chodzi przecież. Jego prezentacja mnie nie porwała, ale oczywiście była dobra. Ale z drugiej strony on ją robił pewnie po raz 50 jak nie 100 i pewnie już każde zdanie zna na pamięć. Sam ją widziałem w internecie (albo bardzo podobną) ze 2 razy).
Mam pytanie odnośnie tego co zaprezentowałeś. Sama architektura oczywiście nie jest mi obca. Nie znałem Simple.Data (inne mikro ORM-y tak). Chciałbym zapytać jak bronisz się przed literówkami w zapytaniach przez Simple.Data oraz w literówkach po stronie widoku MVC, który otrzymuje dynamic. W najlepszym wypadku na ekranie dane się nie wyświetlą, a w najgorszym wystąpi błąd na stronie i YSOD. Czy dla każdego ekranu piszesz testy, które sprawdzają chociaż tyle, czy strona się odpala? A może nie i czekasz na wywałki na produkcji, gdy ktoś zapisał w widoku @Model.LastNam.ToUpper()? (zjedzone e, gdyby ktoś nie zauważył).
Piotr,
Dzięki :). Denerwowałem się faktycznie bardziej niż zwykle, bo prezentacja miała się zacząć o 13:45 a dopiero o 13:38 dostałem lunch na stół, więc wszystko było bardzo “w biegu” :). No ale – życie.
Przed literówkami w widokach się nie bronię – jeśli się pojawi to to zobaczę przy pierwszym uruchomieniu aplikacji. Nie piszę testów na tym poziomie – po prostu uważam podczas pisania widoku :). Więc odpowiedź 2: czekam na “wywałki na produkcji” albo na wychwycenie tego podczas testów manualnych.
Co do literówek w zapytaniach: podobnie.