Jeden z bardziej znanych programistów i trenerów .NET wymyślił chwytliwe zawołanie, od tamtej pory niezmiennie z nim kojarzone. Zawołaniem tym kończy każdy post na swoim blogu. Dawno temu zachwycony myślałem, że te trzy słowa potrafią otworzyć każde programistyczne wrota. Że są wszystkim, wystarczającym do codziennych zmagań. Potem życie zweryfikowało te naiwne ułudy i okazało się, że to właściwie prawie pusty banał. Jednakowoż z pewnością wzięcie sobie tego banału do serca to dobry start:
Develop with passion!!
Źródło: Jean-Paul S. Boodhoo.