Możliwe, że enigmatyczny akronim SAP mignął Ci gdzieśtam kiedyśtam. Może wiesz, że jest związany z ogarnianiem zasobów w przedsiębiorstwach. A może obiło Ci się o uszy, że SAP jest nudny, ale można na nim zbić kokosy? Dziś zweryfikujesz swoją wiedzę, bo goszczę Eksperta w tej dziedzinie. Poznaj Pawła!
Paweł Wiejkut jest SAP ABAP BW Developerem. Swoją przygodę z SAP rozpoczął w 2016 roku i od tego momentu pracuje też przy module Business Warehouse. Jego pasją jest poszerzanie swojej wiedzy i umiejętności w zakresie ABAPa , HANY i innych rozwiązań z zakresu Big Data w świecie SAP. Po godzinach wykłada na jednej z uczelni wyższych i lata dronem. Jest fanem społeczności skupionej wokół SAP. Kiedy kalendarz pozwala, pojawia się na dedykowanych eventach. Ciekawe SAPowe odkrycia publikuje na swoim blogu.
Odpowiemy na pytania:
- Czy SAP to “tylko” kasa i nuda?
- Czym jest SAP, a czym ABAP?
- ABC SAPa: w czym się programuje, jakich narzędzi się używa?
- Ile w tym wszystkim klikania a ile programowania?
- Jak wygląda typowy task dla programisty SAP?
- Czy są „freelancerzy” SAP?
- Ile osób zwykle liczy zespół?
- Czy naprawdę tak ogromne zapotrzebowanie? (czytaj: ile można zarobić?)
- Czy możesz się nauczyć SAPa w domu?
- I najważniejsze: czy SAP jest fajny?
Cóż więcej mogę powiedzieć? Słuchaj, bo masa informacji czeka na Ciebie!
PS. Podobał Ci się ten odcinek? Zostaw gwiazdkę i opinię na iTunes! Będę dozgonnie wdzięczny!
Wiesz, co zrobić… PLAY!!
Montaż odcinka: Krzysztof Śmigiel.
Ważne adresy:
- zapisz się na newsletter
- zasubskrybuj w iTunes, Spotify lub przez RSS
- ściągnij odcinek w mp3
Linki:
- DevTalk
- Paweł Wiejkut
- SAP
- UI5 JavaScript Framework
- abapGit
- developers.sap.com
Muzyka wykorzystana w intro:
“Misuse” Kevin MacLeod (incompetech.com)
Licensed under Creative Commons: By Attribution 3.0
http://creativecommons.org/licenses/by/3.0/
Z jednej strony pytanie „czym jest sap” -sugerujące ze będzie to zrodlo podstawowych informacji a z drugiej strony zupełnie nieznane pojęcia/ skroty myślowe rzucane w trakcie wypowiedzi. Dla kogoś chcącego zacząć prace z SAP odcinek bardzo zniechęcający.
Szacunek za wystep, ale kolega mocno miesza:) i fakt, duzo rzucanych nazw “branzowych” bez zadnego lub dobrego wyjasnienia, oraz troszke pewnie nie zamierzonych “klamstw”. Fajniej byloby jednac posluchac kogos z 10+ lat doswiadczenia. Pozdrawiam.
Człowiek kosmicznie namieszał, zniechęcił i nic nie wyjaśnił. Nie ma pojęcia o zarobkach i rynku freelancerów w obszarze SAP. Proponuję follow-up odcinka z człowiekiem 10+ w SAP, jak już wspomniał Grzesiek w swoim komentarzu. Pawłowi zbyt dużo “wydaje się”. Myślę, że przed Pawłem jeszcze dłuuuuga droga rozwoju w SAP i życzę powodzenia.
BTW kluczowym tematem w SAP jest znajomość niemieckiego, o czym Paweł nie wspomniał. Dzisiaj może już nie “must have”, ale ciągle bardzo przydatna.
Pozdrawiam
Ja także posłuchałem z ciekawości, bo sam pracuję w SAP, aczkolwiek mam takie samo wrażenie jak osoby piszące wcześniejsze komentarze – sporo branżowych słów, które ciężko zrozumieć osobie nie pracującej z tą technologią wcześniej. Z drugiej strony, będąc zupełnie szczerym: jeżeli ten odcinek Cię zniechęcił do pracy w SAP to pewnie nawet i dobrze, bo to nic fajnego, serio. Dokumentacja jest bardzo słaba, znalezienie jakiegokolwiek dobrego tutoriala graniczy z cudem. W dużej mierze przypadków pracujesz z osobami spoza naszego kraju, które albo udają że coś robią albo po prostu nie ogarniają (specjalnie nie wymieniam nacji ale pewnie każdy wie o kogo chodzi. I to nie jest obraza, tak to po prostu wygląda). Chcesz się nauczyć SAPa samemu w domu? Zapomnij. Pewnie zanim dotrzesz do tego jak za darmo ustawić sobie środowisko już będziesz tak zniechęcony / zniechęcona, że dasz sobie spokój. Dodatkowo stopień skomplikowania ich rozwiązań jest tak duży, że ręce opadają, a samo środowisko wygląda jakbyś wrócił do lat 80-tych. I być może ktoś podniesie, że ok teraz SAP to zmienił i “developuje” się w Eclipse – tylko że wiecie co jest najlepsze? Uruchamiasz Eclipse, a tam w oknie masz znowu stary dobry interfejs z lat 80-tych! No ale mamy Eclipse! Kolega w wywiadzie jeszcze wspomina, że “za parę lat jak wszyscy ogarną Eclipse w SAP” (czy coś w tym stylu) => tylko, że nie wspomina już o tym, że SAP od Eclipse odchodzi i nie będzie już się w nim pisać kodu (czy przeciągać klocków). Wszystko zostaje przeniesione do przeglądarki. Ktoś wspomniał w komentarzu, że trzeba znać niemiecki -> wiecie czemu? Bo jak wchodzisz do kodu (ABAP, do którego znaleźć tutorial to też cud) to komentarze w nim są…. po niemiecku, no a jakżeby inaczej. Nawet opisy błędów jakie rzuca SAP są czasami po niemiecku. Dla mnie to jakiś żart. Nowy FrontEndowy produkt SAPa, Fiori => oparty na jQuery, w czasach kiedy świat Software Developmentu odchodzi od jQuery. Mówi się, że nie ma ludzi do SAPa – co tu się dziwić, praca w nim to męczarnia. A czy w takim razie dużo się zarabia? Biorąc pod uwagę Accenture, dla którego jest to główna technologia cyt. “w grupie 25 proc. najlepiej opłacanych specjalistów wynagrodzenia przekraczają 11800 zł. – Tu potrzebny jest wysoki poziom umiejętności i fachowa wiedza.” (link https://forsal.pl/artykuly/1001251,ile-zarabia-konsultant-sap-wynagrodzenia-w-it.html). Czy 11.800 brutto (!) dla najlepszych (!) to aż tak dużo? Uwierzcie mi – nie. Inne technologie oferują większe stawki, także warto się zastanowić. Wiem, że sporo hejtu padło z moich ust ale niestety tak to wygląda.
Ciekawy odcinek. Teraz czekam na wywiady z ludźmi pracującymi w technologiach takich jak: Dynamics 365, Office 365 (Sharepoint, yeah!), Oracle Fusion lub SiteCore, itp. Ogromna ilość ludzi na rynku pracuje przy integracji/programowaniu/rozszerzaniu wyżej wymienionych (lub podobnych) systemów, a mam wrażenie że w tak zwanym community jest to grupa zupełnie niewidoczna (pomijana (?) z uwagi na to, że technologie te nie są wystarczająco “cool”).
Ile można słuchać o konteneryzacji, mikro-serwisach i kolejnych JavaScriptowych frameworkach ;)
Niestety kolega nie wspomniał o najważniejszej dla mnie rzeczy przy pracy ogólnie z SAP… znajomości wszelakich procesów biznesowych. Finanse i kontroling, zakupy, sprzedaż, logistyka , produkcja itp. Jeśli interesujesz się w przypadku R3 lub S4 wielkim biznesem albo w przypadku B1 małym i średnim, to możesz śmiało próbować swoich sił. Bez tej chęci wiedzy o działaniu od kuchni wielkich korporacji czy firm i zwiększaniu ich produktywności, wydajności i wyników finansowych lepiej chyba dać sobie spokój i zająć się wodotryskami takimi jak front end itp. Może zabrzmiało zbyt pompatycznie ale ja tak czuje ten system.
Wcześniej tylko wydawało mi się że powinienem unikać SAP. Teraz wiem to na pewno
Wersyfikowanie.
A SAP to nie czasem skrót od System Against People?