Jeden z bardziej znanych programistów i trenerów .NET wymyślił chwytliwe zawołanie, od tamtej pory niezmiennie z nim kojarzone. Zawołaniem tym kończy każdy post na swoim blogu. Dawno temu zachwycony myślałem, że te trzy słowa potrafią otworzyć każde programistyczne wrota. Że są wszystkim, wystarczającym do codziennych zmagań. Potem życie zweryfikowało te naiwne ułudy i okazało się, że to właściwie prawie pusty banał. Jednakowoż z pewnością wzięcie sobie tego banału do serca to dobry start:
Develop with passion!!
Źródło: Jean-Paul S. Boodhoo.
Dlaczego pusty banał?
@jj:
Bo… "łatwiej powiedzieć niż zrobić". Ale jak napisałem, dobrze jest zacząć od prób identyikowania się z tym hasłem.
Wiesz co, ostatnio myślałem nad czymś takim i jedyne co mi się nasunęło, to:
"Nieważne jak, ważne co"
@luz:
To co napisales wymaga chyba glebszego przemyslenia bo nie do konca zalapalem :)