fbpx
devstyle.pl - Blog dla każdego programisty
devstyle.pl - Blog dla każdego programisty
4 minut

Już niebawem: Polskie finały Imagine Cup 2009!


11.05.2009

Kiedy? Środa, 13 maja 2009. Gdzie? Instytut Wzornictwa Przemysłowego. Wreszcie: co? Kolejne polskie finały konkursu Imagine Cup w kategorii Projektowanie Oprogramowania!
Idea tego konkursu jest doprawdy wspaniała. Mamy “temat przewodni” i piszemy aplikację związaną z zaproponowanym problemem. Może to być komunikacja międzyludzka, zdrowie czy edukacja. W tym roku uczestnicy musieli zmierzyć się z “najtrudniejszymi problemami ludzkości” (może ktoś wpadnie na aplikację do maszyn drukujących karty do głosowania wstawiającą puste linie w miejsce kandydatów z PiS?;) ).

Korzyści płynących z uczestnictwa jest wieeele. Sam dwukrotnie miałem okazję zmierzyć się z innymi drużynami na tym etapie, wymienię więc kilka zalet startu:
1) znajomości; konkurs gwarantuje wytężoną pracę, zarwane noce, niemało stresu i górę satysfakcji, co z kolei pozwala na utworzenie zgranego, dobrze-się-rozumiejącego zespołu; wspólne wypicie morza tigera i nieprzespanie kilku kolejnych nocy może zaowocować długoletnimi znajomościami, jakiś próżno szukać gdzieś indziej
2) “technologiczna przygoda”; aplikacje tworzone na potrzeby konkursu nie są standardowymi projektami, muszą charakteryzować się innowacyjnym pomysłem i ciekawą realizacją… udział w konkursie może być jedyną okazją na stworzenie czegoś, czego nikt wcześniej nie tworzył, a jeśli dodamy do tego typowe zdarzenia towarzyszące programowaniu przez Xdziesiąt godzin non-stop (każdy programista powinien tego spróbować) to w rezultacie otrzymamy prawdziwą technologiczną “wyprawę w nieznane” – i to jest COŚ!
3) doświadczenie; praca w zespole uczy pokory, uczy zaufania, uczy dyscypliny i chęci dzielenia się wiedzą, a w takich okolicznościach przyrody mamy to wszystko podane w bardzo intensywnym stężeniu, którego lekceważyć nie sposób
4) poznanie technologii; stworzenie oryginalnego projektu wymaga zagłębienia się w tajniki narzędzi w stopniu niespotykanym podczas “normalnego studiowania”, ponieważ otrzymuje się okazję (a czasami warunki to wymuszają nie pytając o zdanie) do naginania standardowych praktyk i szukania nowych zastosowań dla znanych rozwiązań
5) kontakty; wyjazd na finał oznacza szansę na poznanie młodych ludzi z całego kraju, którzy dzielą wspólną pasję i bez złych emocji stają do rywalizacji, aby następnie po wyczerpującej pracy spędzić wspólny wieczór w organizowanej przez Microsoft imprezie… która, jak wynika z moich doświadczeń, jest bardzo przyjemnym, bujającym, bogatym, relaksującym i (nie)zapomnianym sposobem na zakończenie całej przygody ;)
6) możliwość wygrania cennych nagród; co tu dużo gadać – Windows, Visual Studio czy szpanerski telefon to fajna sprawa, jednak nie bez powodu wymieniłem je na ostatnim miejscu – bo nie po to się startuje w IC

Tak oto przedstawia się Imagine Cup moimi zapuchniętymi oczami bez powiek, i w ten właśnie sposób cztery lata temu zaczęła się moja cała – jeśli można to tak określić – “kariera”. Jeżeli jesteś studentem i nie brałeś nigdy udziału w tej zabawie, gorąco zachęcam! Ba, powiem więcej – dzięki Imagine Cup możesz nawet stać się gwiazdą ;).

Ale czemu ja tak nagle o tym wszystkim…? Otóż piszę o IC, ponieważ nie mogę się już doczekać zasiąścia na widowni i podziwiania przedstawianych rozwiązań. A w tym roku będę miał taką okazję. Spodziewam się spektaklu technologicznej pasji przedstawionej w profesjonalny, potrafiący zainspirować sposób. Tym bardziej że tym razem w finale walczyć będą aż dwie białostockie drużyny, powodzenia!

0 0 votes
Article Rating
2 Comments
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
jj
jj
15 years ago

hehe… mnie też tam nie zabraknie. I potwierdzam – można stać się gwiazdą ;) (wywiady, wycieczki z zakładów pracy, etc.)
Trzymam kciuki za Białystok!

Jacek Ciereszko
15 years ago

To ja też będę za Białystok trzymał kciuki :]

Jacek

Kurs Gita

Zaawansowany frontend

Szkolenie z Testów

Szkolenie z baz danych

Książka

Zobacz również