Niedawno Gutek opublikował post ze swoimi opiniami na temat zakończenia udostępniania darmowej wersji Reflectora przez RedGate. Skłoniło mnie to do zablogowania o tym. Swoje opinie pisałem już na różnych portalach, jednak faktycznie właściwie ich miejsce jest na blogu.
Moim zdaniem jedyne co jest "nie tak" w całej tej sprawie to złamana obietnica (a raczej złamana "zapowiedź"), że po przejęciu przez RG Reflector pozostanie darmowy.
Jednak naprawdę… zapomnijmy o tym fakcie, life is brutal. Czemu wszyscy płaczą z tego powodu? Żyli do tej pory w jakiejś bajce, gdzie każda obietnica zostaje spełniona a całe dobra tego świata są za free?
Czy ktoś ma prawo czuć się oszukany? Hmm… to już kwestia każdego z osobna, zależna od sposobu parsowania komunikatów nadchodzących ze świata zewnętrznego. Ja obstaję przy stanowisku, że firma ma pełne prawo pobierać opłaty za swoje usługi lub swoje oprogramowanie. Ja takie opłaty pobieram i nie oczekuję, że ktoś będzie robił inaczej.
Nie dziwię się tejże firmie, że nie chce rozwijać produktu nie czerpiąc z tego zysków. Początkowo, dwa lata temu, wszystko mogło wydawać się piękne: udostępnimy coś za free ale wersja płatna i tak wyleje na nas morze gotówki. Okazało się jednak, że ta darmowa wersja jest dla większości osób wystarczająca. Dalsze rozumowanie jest dość oczywiste – będziemy czardżować także za podstawową funkcjonalność.
W tym wszystkim dla mnie najważniejsze jest to, że 35$ za tak doskonały program to grosze. Porównajcie tą cenę z cenami innych wspomagaczy ze światka .NET. Nie ma co tak strasznie płakać i rozpaczać, życie chyba powinno wszystkich nauczyć że nie ma nic za darmo. A że Reflector był do tej pory wyjątkiem? Zdarza się.
Pojawiają się argumenty, że RedGate nie ma prawa brać kasy za Reflectora bo nie oni go stworzyli. Że przez te 2 lata tak naprawdę niewiele do niego dodali. Że Lutz udostępniał go za darmo, że wcześniej powiedzieli "zawsze będzie bezpłatna wersja"… Odpowiedź mam jedną: no i co z tego? Sytuacja jest bardzo prosta: jeśli się obraziłeś to nie kupuj. Jeśli Cię (lub Twojej firmy) nie stać to nie kupuj. Jeśli z jakichkolwiek innych powodów "nie lubisz" już Reflectora to nie kupuj. Mnie nie stać na nowego Mercedesa, więc nowym Mercedesem nie jeżdżę. Ale nie robię smutnej miny oczekując, że ktoś mi go da. Tylko dlatego, że bardzo bardzo tego chcę.
Ja używam Reflectora praktycznie codziennie i jest dla mnie narzędziem niezastąpionym. Jeżeli do końca maja (bo chyba do maja działać będzie v6?) nie pojawi się sensowna darmowa alternatywa to bez oporów zapłacę te 35$. Zwróci mi się bardzo szybko. I bynajmniej nie temu że zarabiam milion za godzinę, tylko dlatego że dla mnie jest to narzędzie tak ważne jak sam Visual. Oferowana przez nie funkcjonalność jest niezastąpiona i zdecydowanie warta tych pieniędzy!
A w międzyczasie warto mieć też oko na inne projekty, jak Monoflector czy ILSpy ;).
Nie znam tego oprogramowania osobiście ale w pełni popieram twoją wypowiedź. To że jakaś firma wydawała produkt za darmo to był tylko objaw jej dobrej woli i chęci promocji przedsiębiorstwa.
@(Wojtek)szogun1987:
Poznaj:) Serio.
Oj nie płacze, zwłaszcza że, są inne narzędzia a 35$ to mniej niż jedna książka z amazona ale..
Obietnica ‘tak będzie też darmowa wersja’ miała być może wpływ na to za ile kupili Reflectora bo o ile pamiętam autor narzędzia sprzedał go nie dla pieniędzy tylko po to by dalej ktoś go rozwijał. No i sytuacja pokazuje, że nie wszystkie darmowe rozwiązania alternatywne zawsze będą darmowe.
A ja używam go ok. 2 razy na rok. W całym tym zamieszaniu ciekaw jestem czy Lutz czuje się oszukany.
@(Wojtek)szogun1987:
nie poznawaj teraz. Patrz na alternatywy. Masz u mnie i u Procenta linki do softu, ktory to bedzie robil. Chyba ze chceszs sie przyzwyczaic do softu, ktory tobie zrobic kaboom. Jedno jest pewne. jak juz poznasz inne softy, i potem w 14 dniowym trial porownasz sobie co oferuje Reflector, albo go kupisz albo nie. Bo tak to w 14 moim zdaniem trudno go poznac.
Ja bym moze to troche inaczej ujal:
"Nie chcesz placic? Zrob swojego!" :)
@Procent
No to po dyskusji w tym Twoim starym watku (PHP vs Java vs NET). Ehh…
No coz, przynajmniej zaoszczedzilem mnostwo czasu :)
@Marcin Z:
Tak jest, koniec dyskusji, powód tam napisałem.
A mnie ciekawi, jakie przypadki użycia ma Reflector (to głównie @procent)?
Z resztą wpisu się niewątpliwie zgadzam.
@PiotrB:
Poznawanie bibliotek których używasz. Ja osobiście nawet dla projektów open-source wolę odpalić dllkę w reflectorze i ją w ten sposób przeglądać niż ściągnąć źródło i otworzyć w VS. A dla bibliotek non-OSS wiadomo – inaczej się nie da:)
Do non-OSS powinna być dokumentacja ;)
A poważnie, w czym lepsze jest to odpalenie OSS w reflectorze od Visuala, bo ja jakby tego nie czuję (czy to może jedna z tych rzeczy, które trzeba poczuć).
Dzięki za szybką odpowiedź.
@PiotrB:
Dokumentacja… wiesz jak to jest:) Dokumentacja kodu nie zastąpi.
(btw: http://geekandpoke.typepad.com/geekandpoke/2011/02/the-real-coder.html )
Czasami jakieś zachowanie jest po prostu zagrzebane w kodzie i tego się w żadnym docu nie znajdzie. Szperałem tak w telerikowych kontrolkach, w llblgen, w asp mvc… To co zapłacę za Reflectora JUŻ mi się dawno zwróciło.
Co do wyższości Reflectora nad VS to szczerze mówiąc nie potrafię odpowiedzieć w jakiś sensowny sposób. Po prostu mi jest tak wygodniej. Działa to dużo sprawniej, skupia się tylko i wyłącznie na kodzie, pokazuje zależności między klasami/metodami… niby to samo jest w VS (szczególnie z R#), ale ja preferuję Reflectora.
@PiotrB:
W SharePoint’cie bez Reflectora programować się nie da – dokumentacja często wygląda tak http://msdn.microsoft.com/en-us/library/microsoft.sharepoint.spweb.addproperty.aspx (brak dokumentacji) albo tak http://msdn.microsoft.com/en-us/library/microsoft.sharepoint.spweb.createdefaultassociatedgroups.aspx (metoda CreateDefaultAssociatedGroups w rzeczywistości tworzy trzy grupy, a grupę, jak wynika z dokumentacji).
@PiotrB
Nauka, nauka i nauka – to daje reflector. Chcesz zoabczyc jak zostal zamieniony using? odpalasz kod w reflectorze. Chcesz sie dowiedziec dlaczego dict[key] = value; nie zwraca exception i dodaje element do listy – zoabcz w reflectorze.
Jestes ciekaw dlaczego jak zrobisz new Chart(); to wywali Ci blad, a jak zrobisz new Chart(string.Empty) to juz nie – zobacz w reflectorze.
Chcesz przejrzec metody dostepne w bibliotece – reflector.
itp itd
Zas przegladanie kodu w VS jest zle jak na razie bo:
1) nie mozesz spokojnie kliknac w bibliotece i powiedziec pokaz mi inicjalizacje zmiennej w danej metodzie (nie ma refactoringu)
2) cofnij sie do poprzedniej definicji/miejsca gdzie bylem
3) przeszukaj mi wszystkei zaladowane dllki (wraz zreferencjami) w poszukiwaniu stringa X, czy tez znajdzi metody rozpoczynajace sie na Try
4) znajdz wszystkie wykorzystania danej klasy, znajdz wszystkie dziedziczace klasy
Do tego VS jest bardziej edytorem tekstu a nie miejscem do przegladania kodu. Za duzo musisz sie naklikac by przejrzec cala bilioteke. a czasami jak sie nadczyms koncentrujesz i chcesz cos poznac to nagle konczysz z 20 otwartymi oknami.
Dodatkowo u mnie na blogu mgrzeg dal dobre przyklady wykorzystania Reflectora.
@Procent
Ale nie zgadzam sie, ze mi sie JUZ dawno zwrocilo. bo nic mi sie nie zwrocilo bo Reflector byl za darmo od poczatku 2001/2 rok. Jakby nie byl za darmo, to raczej mniej osob by o nim uslyszala niz uslyszala do tej pory. Wiec mowienie o tym ILE on juz dal i ILE razy sie zwrocil jest troche dziwne. Bo jakby nie byl zadarmo te X lat temu jak sie nim zaczales bawic to bys raczej sie nim nie pobawil i szukal innej opcji. Wiec teraz mozesz tylko mowic o tym, co Ci sie zwroci jak juz zaplacisz za reflectora.
Co prawda i tak w pewnym momencie kupie REflectora, jezeli opensourcowe rozwiazania nie beda spelniac moich potrzeb – jezeli dostarcza to co dostarczyl mi do tej pory Ref. to sie nie bedzie po prostu oplacalo (mi tak 4 paski wystarcza, nie potrzebuje odblaskowych 3) – placic za cos moge wykorzystac za darmo w taki sam sposob.
Jednak liczylbym na to, ze jak ktos przechodzi na platna wersje oprogramowania podajac jako powod "mozliwosc dalszej pracy nad oprogramowaniem" to liczylbym na to iz to co nie dzialalo w poprzednich wersjach zostanie naprawione.
Oczekuje ze po prostu jak za cos place to dostane cos co dziala a jak nie dziala to zostanie to naprawione dosc szybko.
Ciekawi mnie jednak model aktualizacji Reflectora do kolejnych wersji. Na przyklad jak bedzie wygladala aktualizacja do wersji 8. Bo jezeli za 35 euro/dolarow zrobia tak ze bedziesz mial aktualizacje przez wiele wersji to sie super oplaca, jezeli jednak wykabinuja inny model to ciekawi mnie ile taka aktualizacja bedzie kosztowac.
To co warto jeszcze wspomniec a mimo to kazdy o tym zapomina kiedy mowa o Reflectorze – to jak w 14 dni poznac jego "superanckosc" skoro dopiero zaczynamy sie bawic programowaniem i tylko slyszymy ze ktos napisal jaki on jest zajebisty. To tak jak kupowanie butow addidasa bo ktos powiedzial ze do czarnego dresu pasuja. Pojawia sie wiec problem poczatkujacych dev, ktorzy majac do dyspozycji opensource jako alternatywe, raczej IMO powinni znej skorzystac i zobaczyc co taki software potrafi. jezeli im odpowiada to ql, jak sie naucza z niego krozystac to moga sprobowac zrobic test i sciagnac trial 14 dniowy reflectora i zobaczyc czy da im on wiecej, szybciej i lepiej. Dopiero wtedy bedzie mozna powiedziec iz koszty mi sie zwroca – dla pcozatkujacego dev.
Dzięki za głosy, to z szerpointem mnie przekonuje chyba najbardziej. Inna sprawa, że ja już stary jestem a w czasach mojej intensywnej eksploracji nie było reflectora (i zdarzyło mi się kilka razy włączyć ildasma faktycznie w celu nauki).
Jestem studentem informatyki na I roku i powiem, że 35$ to dużo. Szczególnie dla osoby, która ma na celu (tylko) nauczyć się korzystać z oprogramowania, które potem może spotkać w przyszłości w swojej pracy.
Czekam na wersję student lub nie komercyjną. A do tego czasu nie kasuję darmowej kopi z dysku.
@Soltys:
Oczywiście wszystko zależy od punktu widzenia. Gdybym był studentem to na pewno bym tego nie kupił.
A darmową kopię możesz trzymać ile chcesz, tyle że i tak przestanie działać pod koniec maja:)
Mam wrażenia jakby w internecie trwała wojna o Reflectora. Jedni tak, drudzy inaczej, a większość biedna i nieszczęśliwa. Przecież wiadomo ,że niedługo powstaną równoważne narzędzia lub te co już są dostaną kopa i szybko dorosną.
Resharper przygotował Reflectorowi "niemiłą";) niespodziankę: http://blogs.jetbrains.com/dotnet/2011/02/resharper-6-bundles-decompiler-free-standalone-tool-to-follow/
A mi wpadł w ręce (w rssy) taki konkursik:
http://www.alvinashcraft.com/2011/02/21/your-chance-to-win-1-of-50-licenses-for-red-gates-net-reflector-professional/
@PiotrB
nie jeden – do niektorych wystarczylo wyslac screenshota z reflectora.
tak czy siak – rozdanie 200-500 licencji za darmo nie zmieni faktu, ze jetbrains wykonal jeden z najlepszych ruchow strategicznych jakie widzialem ostatnio w darmowym oprogramowaniu.
@procent: tu nie chodzi o fakt brania kasy, ale o nie dotrzymanie słowa, które w tym przypadku może być traktowane jako umowa ze społecznością lub dana jej obietnica.
Doskonale rozumiem Twój punkt widzenia, że za pracę należy się wynagrodzenie, ale dla mnie powiedzenie "będzie za free" a potem "jednak za 35$" nie różni się wiele od "zrobię to za 35$" a kiedy przychodzi dzień zapłaty nagle mówię "wiesz… to było więcej roboty niż myślałe, jednak wezmę od Ciebie 70$… a jak nie to spadaj :)".
Procent myślę, że ze swoimi klientami nie stosujesz takich praktyk, prawda?
Nie widzę "moralnego" usprawiedliwienia dla tego co zrobi Red-Gate, rozumiem, że byzynes ys byznes, ale ja widzę inne rozwiązania pośrednie w których mogliby zachować twarz i dotrzymać słowa i prawdopodobnie wyjść na tym "in plus".
Przede wszystkim Red-Gate nie dotrzymał słowa, to uderza w ich wiarygodność jako firmy, a dla mnie jako potencjalnego klienta to ważne (mam nadzieję, że comunity widzi to podobnie). Po drugie, liczba użytkowników się skurczy i jako senior dev nie będę mógł powiedzieć juniorowi "włącz Reflector’a" (moja firma jest skąpa) – dla mnie to ważne, bo zamiast zrób to sam, będę robił coś banalnego za niego (gdy już kupię Reflector’a). Kolejna ważna sprawa, 35 USD… czy Wy na prawdę wierzycie, że to jest coś więcej niż tylko cena startowa, po to aby trochę uciszyć dyskusję w społeczności? Popatrzcie ile kosztują inne produkty Red-Gate i zastanówcie się dobrze nad tą ceną. Ona na pewno wzrośnie i wtedy każdy inaczej spojrzy na swoją kieszeń, ale to inna sprawa.
BTW. Dodatkowo martwi mnie brak osobnej kategorii w cenniku Red-Gate dla indywidualnych developerów (jestem kontraktorem, a w końcu my nie czardżujemy za soft tyle co software house’y).
Ciekawa sprawa to co stanie się z dodatkami, skoro Reflector będzie płatny, to absolutnie nieetyczne byłby korzystanie z tego, że ktoś pisze dodatki za free.
Obawy, słuszne były już po ogłoszeniu przejęcia: http://www.infoq.com/news/2008/08/reflector-redgate
Inna sprawa, to taka, że JetBrains zrobi na tym dobrą reklamę i dobrze, bo JetBrains jest 100 razy bardziej godną zaufania firmą z bardzo produktami w odpowiednich cenach.
Na szczęście mam R#, czekam na wersję 6.0 i wtedy zapominam o Reflectorze.
PS. Hasło na dziś: "Free as in Red-Gate" – darmowe jak u Red-Gate :)
dzis udalo mi sie wygrac 1 z tych licencji ; )