Lubię robić rzeczy fajne. Takie, które mają znaczenie. A jednocześnie… nie wymagają ode mnie dziesiątek godzin ciężkiej harówy. Work smart!
Jedną z takich aktywności zdecydowanie jest pomoc przy organizacji różnych dev-konferencji. Rok temu organizatorzy 4Developers poprosili mnie o ułożenie ścieżki .NET. Zasiąść w “Radzie Programowej 4Dev” – jednej z najbardziej znanych konferencji w Polsce – to całkiem miłe uczucie!
Wtedy przyświecała mi jedna reguła: Zero Pitu-Pitu. Kod, mięcho, technikalia. Low-levelowe rozkminy, uczta dla zerojedynkowego ducha. Prawdziwie programistyczna ścieżka dla tych, co uwielbiają się babrać w kodzie binarnym.
Udało się. Jeszcze miesiące po 4Dev podchodzili do mnie ludzie przy innych okazjach, chwaląc poziom ścieżki .NET tego pamiętnego dnia.
Co powiesz na powtórkę? W tym roku znowu jestem opiekunem dotnetów. I znowu możesz liczyć na to, co dev-misiaki lubią najbardziej.
Zarejestruj się i wpadaj do Gromady 3 kwietnia!
Albo wiesz co? Jeszcze lepiej! Weź udział w Call For Papers i zgłoś swoją prezentację! Występ na 4Dev to bardzo ciekawe doświadczenie. Polecam!
Widzimy się za kilka tygodni!